Rozmowa z Bobo Gu, dyrektorem fabryki w Suzhou, Chiny

Firma Nederman działa w wielu różnych krajach. Ta rozmowa z Bobo Gu, dyrektorem fabryki w zakładzie Nederman Manufacturing Suzhou w Chinach, ilustruje międzynarodowy wpływ działalności i wartości Nederman.

Opowiedz nam o swojej podróży z Nederman
Od kiedy podjęłam pracę w Nederman w 2008 roku, miałam szczęście przyjrzeć się wielu aspektom działalności biznesowej. Przez 18 miesięcy pracowałam w zaopatrzeniu. W 2009 r. zostałam mianowana dyrektorem produkcji w naszym zakładzie w Szanghaju, który skupia się głównie na produkcji naszego standardowego asortymentu. W 2014 r. przeniesiono mnie do Suzhou, gdzie jestem obecnie odpowiedzialna za produkcję, obsługę klienta i zapewnianie jakości. Ogólnie jestem odpowiedzialna za 56 osób w mojej organizacji. Każdy dzień przynosi nowe wyzwania, dlatego naprawdę doceniam pracę zespołową, dzięki której jesteśmy w stanie uporać się z każdym problemem.

Co najbardziej podoba ci się w pracy w firmie Nederman?
Otwartość! W Nederman każdy może otwarcie porozmawiać z każdym. Jest to coś, co bardzo sobie cenię. Każdy może brać udział w dyskusjach, dzielić się swoimi opiniami i wiedzą. Kolejna rzecz, która jest dla mnie bardzo ważna, to wkład firmy Nederman zarówno w polepszanie środowisk pracy, jak i ogólnie w ochronę środowiska.

Co motywuje cię do dobrej pracy na tym stanowisku?
Dwie rzeczy: nauka i praca zespołowa. Obie są równie istotne. Przez zespół mam na myśli nie tylko organizację w Suzhou, ale cały łańcuch, od marketingu i sprzedaży po serwis. Razem budujemy korzystną orientację na klienta.

Czy jest to dla ciebie ważne, że pracujesz dla firmy rozwijającej się i silnej finansowo?
Tak, to bardzo ważne. Nederman musi nieustannie się rozrastać i rozbudowywać swoje zasoby, żeby dalszy rozwój firmy był możliwy. 

Nederman jest globalnym liderem w zakresie eko-efektywnych produktów. Jakie ma to dla ciebie znaczenie?
Jest to ważne nie tylko dla mnie, ale dla całego zespołu w Suzhou. Świadomość, że dzięki naszym produktom świat staje się lepszym miejscem, jest bardzo wysoka. Ponadto stawia nam to wysokie wymagania jako dostawcy, co również jest korzystne.

Nederman wprowadza coraz wyższe wymagania, jeśli chodzi o energooszczędność i recykling we własnych procesach produkcyjnych. Jaki wpływ ma to na ciebie?
Myślę, że jest to dobre, ponieważ w ten sposób stale zwiększamy wydajność naszych działań oraz lepiej wybieramy środki transportu. Ponadto przypomina nam to, że pracujemy zgodnie z fundamentalnymi zasadami zrównoważonego rozwoju.

Firma Nederman jest również coraz bardziej rygorystyczna w stosunku do dostawców. Jak wpływa to na twoją rolę dyrektora fabryki?
Współpracujemy z dostawcami, żeby upewnić się, że działają zgodnie z kodeksem postępowania firmy Nederman. Nie zawsze jest to łatwe. Duże firmy międzynarodowe rzadko stwarzają problemy, ale sytuacja jest bardziej skomplikowana w przypadku mniejszych, lokalnych producentów. Dlatego mamy zamiar skupić się na większych dostawcach.

Co jest najważniejsze, jeśli chodzi o motywowanie pracowników i zdobywanie ich zaangażowania?
Jeśli chodzi o pracowników, wyraźnie widać różnice międzypokoleniowe. Młodsze pokolenie nie skupia się wyłącznie na pieniądzach, ale chce również rozwijać się i osiągnąć równowagę pomiędzy pracą a życiem osobistym. Pracownikom umysłowym bardzo zależy na dalszym rozwoju, dzięki czemu firma również może się rozwijać.

Jaki jest twoim zdaniem najważniejszy czynnik, który umożliwi firmie Nederman dalsze polepszanie wyników w zakresie zrównoważonego rozwoju w ciągu kolejnych pięciu lat?
Najważniejsze jest utrzymanie pozycji globalnego lidera. Rynkowy lider zawsze ma przewagę. Jednocześnie ważna jest zdolność dostarczania dokładnie tego, czego chcą klienci. Musimy nieustannie nad tym pracować. Widzimy również, że regulacje prawne w wielu krajach stają się bardziej rygorystyczne. Możemy to wykorzystać, żeby stać się jeszcze lepszą firmą.